Nieśmiałość bywa paraliżująca, zamykająca i ograniczająca. Wszystko zależy od tego, jak bardzo dana osoba jest nieśmiała i jak duży wpływ ta nieśmiałość na niej wywiera. To ważne, by mieć świadomość swoich cech, ograniczeń i trudności. Dlaczego? Ponieważ można wtedy świadomie z nimi i nad nimi pracować. Można je świadomie pokonywać, pozostając jednocześnie w bezpiecznym dla siebie środowisku, co istotnie pomaga w walce z takimi trudnościami, jak właśnie nieśmiałość. Szczególnie, że jej skutki bywają bardzo poważne. U dzieci nieśmiałość utrudnia nawiązywanie relacji i zawieranie przyjaźni, a u dorosłych utrudnia realizowanie marzeń i planów życiowych. Utrudnia osiągnięcie sukcesu i spełnianie własnych ambicji.
Nieśmiały Jaś
Nieśmiały Jaś chowa się za rodzicami, gdy tylko idzie na plac zabaw. To mama lub tata prowadzą go do grupy rówieśników i zachęcają do zabawy. Przedstawiają go i pytają inne dzieci o ich imiona.
Tylko w ten sposób Jaś może się z nimi poznać, bo sam nie jest w stanie wykrztusić ani słowa. Po kilku minutach wspólnej zabawy pada z jego ust pierwsze słowo.
Mijają lata, a Jaś w szkole nie zgłasza się do odpowiedzi, nie zgłasza się do konkursów ani szkolnych występów. Nie chce się wychylać ani pokazywać. Na przerwie stoi na uboczu pod klasą i nawet nie bawi się ze swoimi kolegami. Woli schować się w cień. Lepiej, by nikt go nie zauważył, niż miałby z kimś porozmawiać. Przecież się tak wstydzi!
Kolejne lata życia, Jaś nadal spędza w cieniu. Dziś, dorosły już Jan jest świetnym specjalistą i pracuje w znanej, dużej firmie, w która wiele zawdzięcza jego wiedzy i zaangażowaniu. Zajmowane przez niego stanowisko nie jest jednak szczególnie wyeksponowane, a i pensja nie odzwierciedla jego umiejętności. Jan jednak nie poprosi o awans czy podwyżkę, choć wie, że na nią zasłużył. Nie prosi, ponieważ wstydzi się pójść do swojego przełożonego. Blokuje go przed tym jego nieśmiałość, która towarzyszyła mu od wczesnego dzieciństwa.
Znani nieśmiali
Czy historia Jasia, to nieunikniony scenariusz dla każdej nieśmiałej osoby? Otóż, okazuje się, że nie. Raz, że z nieśmiałością można walczyć i można ją pokonać. Druga sprawa – można z powodzeniem sobie z nią poradzić i osiągnąć sukces na wymarzonym przez siebie polu. Swojego życia nie trzeba dostosowywać do swojej nieśmiałości. To nieśmiałość ma się dostosować do Twoich planów.
Jednym ze sposobów na pokonanie nieśmiałości jest udział w zajęciach aktorskich i… występowanie na scenie. Taką strategię obrał Tom Hanks, który w ramach pokonywania w sobie tej cechy zapisał się na studia aktorskie. Dziś jest aktorem znanym na całym świecie i trudno sobie wyobrazić, że kiedyś wstydził się wykrztusić z siebie choćby słowo.
W filmowym świecie est jeszcze jeden „nieśmiałek”. To Woody Allen. I choć ukrywa się on głównie za kamerą, to jego praca raczej nie jest powiązana z nieśmiałością. Sam jednak przyznaje, że czasem czuje się tak speszony, że paraliżują go aktorzy przychodzący na castingi. Radzi sobie z tym jednak i wybiera do swoich filmów najbardziej pasujących mu aktorów.
Skandalistka, szokująca, zaskakująca. Ten opis pasuje do wielu gwiazd zza oceanu. A czy wiesz, że tak można opisać również jedną z bardzo nieśmiałych piosenkarek, która tak bardzo bała się swoich występów na scenie, że zabierała na nie ze sobą swoją mamę? Wiesz, o kim mowa? To Lady Gaga. Ona również musiała walczyć z nieśmiałością i z tego co widać udało się jej ją pokonać.
Te przykłady to najbardziej spektakularne skutki czy owoce radzenia sobie z własną nieśmiałością. Można ją pokonać tak bardzo, że będzie się osobą z tak zwanego świecznika. Nie każdy jednak marzy o karierze w show biznesie. Możesz jednak opanować ją na tyle, że nie przeszkodzi Ci ona w realizowaniu Twoich własnych wymarzonych planów.
Zacznij od małych ćwiczeń
Twój sukces zaczyna się już dziś. Zaczyna się od powiedzenia „dzień dobry” i zapytania ekspedientki w sklepie, jak się tego dnia czuje. Twój sukces zaczyna się od małych kroków, które zaprowadzą Cię do wielkiego celu – opanowania nieśmiałości na tyle, że to Ty rządzisz nią, a nie ona Tobą.
Co Cię paraliżuje? Rozmowa z płcią przeciwną, czy w ogóle z kimś obcym. Jeżeli problemem jest płeć przeciwna, zacznij od zaproponowania kawy koledze z pracy. Nie, nie chodzi o randkę. Zaproponuj, że ją przygotujesz, bo właśnie idziesz po kawę dla siebie. To do niczego nie zobowiązuje i minimalizuje ryzyko odmowy. Poza tym, nie od razu trzeba się porywać na zapraszanie na randki. To nieco bardziej wymagające zadanie. Mężczyzna, w ramach walki z nieśmiałością wobec kobiet może zaproponować kawę koleżance z pracy.
Jeżeli Twój problem to nieśmiałość ogólnie wobec obcych lub mało znanych ludzi, zacznij od rozmów z tą samą płcią – to zwykle jest łatwiejsze. Zainicjuj rozmowę z panią w sklepie, zapytaj kierowcę autobusu, jak mija mu dzień. To proste i jednocześnie grzeczne rozmowy, które gwarantują sukces, dana osoba Cię nie odtrąci, a Ty się uczysz pracy nad swoją nieśmiałością. Jednocześnie otwierasz sobie drogę do kolejnych sukcesów.
Twoja stopniowa walka z nieśmiałością może Cię zaprowadzić do pełnej wolności osobistej, w której to Ty decydujesz kiedy i z kim rozmawiasz. Nie robi tego za Ciebie Twój wstyd czy onieśmielenie. Nawet jeżeli nie uda Ci się jej całkiem pozbyć, to dzięki systematycznej pracy zdołasz nad nią w pełni zapanować i oswoić ją dla swojego komfortu.